look good book

czwartek, 28 czerwca 2012

Biała owca z Tatuum czy Rodebjer?

Wczoraj wpadł mi w oko biały futrzak szwedzkiej marki Rodebjer, który Elin Kling ma na sobie w ostatnim wpisie na swoim blogu, a dziś obejrzałam zdjęcia jesiennej kolekcji naszego Tatuum i co ujrzałam - białą piękną owcę:) I zamierzam na nią zapolować! Do firmy Tatuum mam sentyment, bo jakiś czas temu miałam z nią kontant zawodowo, co jednak nie przełożyło się na wstęp ubrań tej marki do mojej szafy. Naprawdę chciałam, szukalam, przymierzałam, ale ani jedna rzecz mnie nie przekonała. Biała owca ma szansę, z niecierpliwością będę jej wypatrywać w sklepach. I mam nadzieję, że reszta kolekcji też pozytywnie mnie zaskoczy, zdjęcia z kampanii wyglądają obiecująco..

Elin Kling

Tatuum