faboulous!
Zbiór zdjęć mody,designu i innych uprzyjemniaczy życia codziennego
look good book
poniedziałek, 28 września 2015
czwartek, 28 czerwca 2012
Biała owca z Tatuum czy Rodebjer?
Wczoraj wpadł mi w oko biały futrzak szwedzkiej marki Rodebjer, który Elin Kling ma na sobie w ostatnim wpisie na swoim blogu, a dziś obejrzałam zdjęcia jesiennej kolekcji naszego Tatuum i co ujrzałam - białą piękną owcę:) I zamierzam na nią zapolować! Do firmy Tatuum mam sentyment, bo jakiś czas temu miałam z nią kontant zawodowo, co jednak nie przełożyło się na wstęp ubrań tej marki do mojej szafy. Naprawdę chciałam, szukalam, przymierzałam, ale ani jedna rzecz mnie nie przekonała. Biała owca ma szansę, z niecierpliwością będę jej wypatrywać w sklepach. I mam nadzieję, że reszta kolekcji też pozytywnie mnie zaskoczy, zdjęcia z kampanii wyglądają obiecująco..
Elin Kling |
Tatuum |
niedziela, 24 czerwca 2012
wtorek, 19 czerwca 2012
Rosie Huntington-Whiteley
Lubię styl Rosie, ponieważ jest kobiecy i nonszalancki jednocześnie: ubierz dżinsy, t-shirt, skórzaną kurtkę, niekoniecznie czarną i wygodne buty/botki, dorzuć duże okulary i jeszcze większą torbę z kolorowej skóry. Przepis mało skomplikowany, choć warto dodać, że bez delikatnej opalenizny, wypielęgnowanych włosów i szczupłej sylwetki możemy nie osiągnąć takiego efektu;) Zresztą te trzy elementy stanowią doskonałą bazę każdej stylizacji.
Białe jest piękne
niedziela, 3 czerwca 2012
Anna de la Russo dla H&M
Wolałabym, żeby to szefowa francuskiego, a nie japońskiego Vogue zaprojektowala autorską kolekcję dla H&M, ale ciekawi mnie każda kolejna odsłona współpracy znawców mody ze szwedzką sieciówką. Anna de la Russo to pierwsza redaktorka, którą H&M zaprosił do zaprojektowania kolekcji. Akcesoria wymyślone przez znaną ze zwariowanego stylu Annę trafią do sklepów 4 października. Czy znajdę tam coś dla siebie? Hmmm, biorąc pod uwagę ilość złota, którym ocieka kolekcja - jest duża szansa, że coś wpadnie mi w oko:)
piątek, 13 kwietnia 2012
wtorek, 6 marca 2012
Inspiracja - Emmanuelle Alt
Naczelna francuskiego Vogue zachwyca mnie nonszalancją i klasą w najlepszym paryskim wydaniu. Każda jej stylizacja to "pewniak" do skopiowania - trzeba tylko zadbać o dobrą jakość wszystkich rzeczy i to jest niestety najtrudniejsze do zrealizowania..
Subskrybuj:
Posty (Atom)